Uruchomienie urządzenia do testowania jednorazowych filtrów cząstek stałych i filtrów koalescencyjnych
Po przejęciu kolejnego nowego budynku, 6 września w końcu przenieśliśmy warsztat do nowego domu.
Dlaczego przenieśliśmy warsztat mechaniczny?
Wraz z rozwojem Classic Filters musieliśmy rozwijać się w dwóch obszarach. Pierwszy jest dość prosty, a jest nim nasz magazyn – więcej produktów i więcej klientów oznacza, że potrzebne są większe powierzchnie magazynowe. Po drugie, i jeszcze bardziej ekscytujące jest to, że w miarę jak firma wkracza w kolejną fazę, potrzebujemy ulepszonych i rozbudowanych obiektów testowych. Dotyczy to nie tylko naszych obudów filtrów ze stali nierdzewnej, monelu, hastelloyu i mosiądzu, ale także stworzenia nowego obiektu testowego dla naszych jednorazowych filtrów cząstek stałych i filtrów koalescencyjnych.
Dlaczego potrzebujemy takiego urządzenia do testowania filtrów?
Ponieważ eksperymentowaliśmy z nowymi mediami filtracyjnymi, a także staramy się znaleźć nowe i lepsze spoiwa dla naszych jednorazowych cząstek z mikrowłókien szklanych z borokrzemianu i koalescencyjnych elementów filtrujących. Budujemy również zakład badawczo-rozwojowy, aby to znacznie ułatwić.
Mamy nadzieję, że to w połączeniu z naszymi pracami rozwojowymi nad naszą gamą filtrów ze stali nierdzewnej pozwoli nam w przyszłości wejść na nowe rynki.